W życie wchodzą nowe rozwiązania dotyczące przepisów spadkowych. Eksperci wskazują, że spora część zmian jest na korzyść spadkobierców i może też skutkować skróceniem postępowań spadkowych. Jedną z głównych nowości jest zawężenie kręgu spadkobierców z III grupy, w efekcie czego sądy nie będą już musiały przez długi czas poszukiwać dalekich krewnych zmarłego, który nie zostawił testamentu. Większość nowych regulacji weszła w życie 15 listopada br.
Zmiany wprowadza nowelizacja Kodeksu cywilnego i niektórych innych ustaw z 28 lipca 2023 r. Część zmian zacznie obowiązywać w 2024 r., ale większość nowych przepisów weszła w życie 15 listopada br.
Nowe regulacje nie zmieniają I i II kręgu spadkobierców, więc w pierwszej kolejności nadal dziedziczą małżonek/małżonka, dzieci, wnuki, rodzice, rodzeństwo i zstępni rodzeństwa. Jeżeli jednak zmarły nie ma takiej rodziny, to w grę wchodzi III krąg spadkobierców. Zgodnie z nowymi przepisami, krąg ten zostanie zawężony, co powinno ułatwić prowadzenie postępowań.
– Kiedy umierają osoby samotne na emeryturze, które już nie mają kogoś z najbliższej rodziny i nie sporządzą testamentu, wtedy musimy się cofać do ich dziadków, czyli prawdopodobnie może i do XIX wieku, i szukać wszystkich ich potomków, żeby przeprowadzić sprawę spadkową. Teraz będą to tylko dzieci dziadków, więc ograniczymy wszystkie kolejne pokolenia – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes radca prawny z Kancelarii Finansowej LEX, dr Dawid Rejmer.
Pakiet nowych przepisów zakłada także m.in. doprecyzowanie pojęcia tzw. niegodności dziedziczenia. Do tej pory spadkobiercę uznawano za niegodnego spadku, jeśli dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy, nakłonił go podstępem lub groźbą do sporządzenia testamentu czy też umyślnie ukrył/zniszczył testament, podrobił go albo świadomie skorzystał z testamentu przerobionego przez inną osobę. Nowela rozszerza ten katalog o uporczywe uchylanie się przez spadkobiercę od wykonywania wobec spadkodawcy obowiązku alimentacyjnego oraz uchylanie się od sprawowania pieczy.
Nowe przepisy ułatwiają również proces zrzeczenia się spadku w imieniu dziecka. Teraz nie jest już potrzebne zezwolenie sądu opiekuńczego, jeżeli dziecko dziedziczy na skutek wcześniejszego odrzucenia spadku przez jego rodzica. Rozwiązanie to dotyczy przede wszystkim sytuacji, gdy zmarła osoba pozostawia długi, a kolejni spadkobiercy odrzucają spadek.
– Na odrzucenie spadku jest sześć miesięcy i nie było wiadomo, od kiedy to się liczy. Dziecko mogło mieć problem w zależności od tego, na kogo trafiło, Kiedy sąd na przykład wydał tę zgodę po ośmiu miesiącach, to można było uznać, że ta zgoda jest ważna i można odrzucić spadek w imieniu dziecka, a niektórzy by powiedzieli, że nie można, bo termin sześciu miesięcy upłynął i wtedy noworodek zaczynał swoje życie z długami po swoim dziadku – dodaje dr Rejmer.
mp
źródło: https://www.podatki.biz